Jakie korzyści daje połączenie technologii druku 3D i robotyzacji? Wspólnie z firmą Drim Robotics – dostawcą systemów do automatyzacji produkcji i partnerem marki Universal Robots – przygotowaliśmy zrobotyzowane stanowisko druku 3D. Projekt demonstracyjny zautomatyzowanej farmy drukarek 3D powstał na Wydziale Zarządzania Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie w pracowni MakerBot Engineering Innovation Lab.
Tak wygląda zautomatyzowana produkcja addytywna z użyciem robota współpracującego Universal Robots wyposażonego w autorski system Respiro™ oraz customizowany gripper wykonany w technologii druku 3D.
Od pewnego czasu możemy mówić o koncepcji Industry 4.0. Wyznacznikami tej kolejnej rewolucji przemysłowej są między innymi: robotyzacja produkcji oraz technologie przyrostowe, czyli druk 3D. W tym projekcie połączyliśmy właśnie te dwie innowacyjne technologie i chcieliśmy zaprezentować, jakie korzyści daje w pełni zautomatyzowana produkcja addytywna — o projekcie opowiada Michał Bryda-Przybyszewski, specjalista ds. marketingu w CadXpert.
Zautomatyzowana produkcja addytywna z użyciem farmy drukarek 3D MakerBot oraz cobotów Universal Robots
Cobot z wykorzystaniem Respiro™ i specjalnie do tego przygotowanego wydrukowanego w technologii 3D grippera pobiera za pomocą próżni stół roboczy z gotowymi już wydrukami i na to miejsce umieszcza pustą platformę, po czym uruchamia kolejny proces druku. W tym przypadku standardowy chwytak wykonany z włókna węglowego nie nadawał się do użycia. Ze względu na swoją geometrię nie pasował do stolika roboczego drukarki 3D MakerBot Replicator+. Dzięki zastosowaniu wydruku 3D z materiału ASA wykonanego na drukarce 3D Stratasys F120 mogliśmy dopasować taki uchwyt do tej konkretnej aplikacji.
Po lewej: standardowy gripper. Po prawej: customizowany chwytak wykonany na drukarce 3D Stratasys oraz zamontowany system próżniowy Respiro™

Projekt zautomatyzowanego stanowiska do druku 3D ma na celu zaprezentowanie możliwości wdrożenia robotów współpracujących do dowolnego zadania i w każdym miejscu. Dodatkowo dzięki zastosowaniu technologii druku 3D możemy w szybki sposób dostosować ramię cobota do danej aplikacji, np. do różnych rozmiarów i geometrii przenoszonych ładunków.
Respiro nie posiada żadnych ruchomych części, jest sterowany w pełni pneumatycznie, dzięki czemu może być stosowany wraz z cobotem Universal Robots bezpośrednio do pracy z człowiekiem. Respiro w połączeniu z oryginalnym griperem ma udźwig nawet do 20kg i głównie stosuje się go do paletyzacji i przenoszenia opakowań. Robot przyjechał do Krakowa w casie T-BOX dedykowanym do bezpiecznego transportu i przechowywania cobotów. Jednocześnie T-BOX stanowi statyw do stabilnej pracy cobota w dowolnym miejscu — wyjaśnia Tomasz Sernicki z Drim Robotics.
Korzyści zastosowania druku 3D na stanowiskach wyposażonych w roboty współpracujące to między innymi:
- Szybka produkcja „na żądanie” potrzebnego osprzętu (chwytaki, mocowania, manipulatory).
- Możliwość dostosowania geometrii grippera do konkretnej aplikacji, np. do niestandardowego kształtu przenoszonego ładunku.
- Zmniejszenie wagi osprzętu, dzięki użyciu wytrzymałych i lekkich materiałów do druku 3D.

Praca cobota: 1) wyjęcie stołu roboczego, 2) odłożenie wydruku, 3) zabranie nowego stołu roboczego ze stosu 4) uruchomienie kolejnego wydruku
Projekt demonstracyjny zautomatyzowanej farmy drukarek 3D powstał na Wydziale Zarządzania Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie w pracowni MakerBot Engineering Innovation Lab.
Projekt został przygotowany wspólnie z firmą Drim Robotics.
To może Cię zainteresować:
- Usługi drukowania 3D – zapytaj o wycenę >
- Pełna oferta profesjonalnych drukarek 3D – znajdź drukarkę >